Późnogotycki kościół cmentarny Św. Trójcy wzniósł latach 1622-31 ks. Henryk Wacław Podiebrad wg projektu Antoniego Waltera. Po pożarze miasta w 1659 r. pełnił funkcję kościoła parafialnego. W latach 1695-99 pastor Tomasz Pluta głosił tu polskie kazania. Po 1945 r. kościół był opuszczony, od lat 60. XX w. pozostaje w stanie ruiny. W 1. poł. XX w. powstała dobudówka, po której pozostał wysoki komin z gniazdem bocianim. Na miejscu dawnego cmentarza, który upamiętnia tablica z 2005 r. założono park.